«

»

maj 23 2014

Wydrukuj Wpis

Zielona Szkoła 2014 dzień I i II

17 maja 2014

Nadszedł oczekiwany dzień uczniów naszej szkoły. Cały rok przygotowywaliśmy się do wyjazdu na Zieloną Szkołę do Ustki. Podejmowaliśmy różne akcje, aby zgromadzić środki na wyjazd. Przed nami osiem dni wspólnego pobytu, nauki i poznawania nowych, odległych miejsc. Nie pospaliśmy tej nocy; może z wrażeń, z emocji lub lęku i obawy, by nie zaspać. Już o godzinie 4 wyjazd, wiec wcześniej musimy się żebrać.  Przed nami daleka droga. Padał deszcz. Może to Wielkiej Wsi szkoda, że wyjeżdżamy. Za tydzień wrócimy, będzie słonce by nas powitać.

Droga była długa i męcząca -przecież to aż 680km.

Po przyjeździe do ośrodka zakwaterowaliśmy się, odświeżyli po podróży i czas na ciepły posiłek. Potem kąpiel i wygodne łóżeczko. Nie było problemu z zaśnięciem. Powiew morskiego wiatru i krzyk mew uśpił nas.

 

18 maja 2014.

Nasz pierwszy dzień. Godzina 7 pobudka. Wszyscy czekamy, jaki on będzie. Śniadanie o 8 i wyjście z budynku. Miłe, ciche jeszcze o tej porze roku miasteczko na początku sezonu wita nas zielenią, barwnymi bratkami, którymi ukwiecone są ulice i domy. Dzień i czas pobytu rozpoczynamy Mszą św. w pobliskim kościele. Ksiądz zauważył nas i przywitał.   Było nam miło. Następnie idziemy powitać morze. Wzburzone fale szumiały i witały przypływem wody. Przed nami widok nieskończonej przestrzeni, na której woda sięga do granic horyzontu. W oddali kutry rybackie wracające z nocnych połowów ryb. Spacer po molo i deptaku. Pierwsze zdjęcia i powrót do ośrodka, a tam pierwsze zajęcia: poznajemy regulamin Zielonej Szkoły i zasady BHP, które obowiązują nas w czasie pobytu tutaj i życiu codziennym.  Po południu wracamy nad morze. Idziemy do portu.Tam jest kamera, która przekazuje na bieżąco obraz z Ustki. Stajemy w zasięgu jej oka i wszyscy w Wielkiej Wsi i całej Polsce mogą zobaczyć nasze uśmiechnięte i szczęśliwe twarze, pełne energii i werwy na kolejne dni. Rozdzwoniły się telefony. Rodzice i znajomi zadowoleni, że mogli nas zobaczyć. Czeka nas rejs statkiem. Wypływamy pirackim statkiem Dromader, by poczuć smak życia marynarskiego i zobaczyć Ustkę od strony morza. Pogoda i wiatry sprzyjają nam, nawet słonko świeci.   Jesteśmy zafascynowani, rejsem aż trudno nam zejść na lad i stąpać po ziemi.

Nie koniec wrażeń na ten dzień.

Wieczór spędzamy nad morzem. Powstają pierwsze budowle z piasku, gramy w piłkę, biegamy i uciekamy przed falami. Nie każdemu udaje się to. Na niebie wyłania się zza chmur słońce. Będzie piękny zachód. Wpatrzeni w horyzont obserwujemy jak czerwona tarcza słońca chowa się i wyłania zza chmur, zanim zatopi się na noc w kołysce wody. Uwieńczamy zdjęciami tę niecodzienną chwilę, aby pozostała w naszej pamięci.

Słońce poszło spać, więc i na nas czas.Przed nami jutro nowy dzień.

 

Permalink do tego artykułu: https://www.spwielkawies.eu/sp/zielona-szkola-dzien-i/