Poranek przywitał nas promieniami słońca. Dzisiaj wcześniej wstaliśmy, bo w planach wyjazd do Aquaparku w Redzie. Są roboty drogowe i musimy wcześniej wyjechać na zamówioną godzinę. Sycimy organizm śniadaniem, zabieramy niezbędne rzeczy i wyjazd. Wodny park rozrywki to jeden z najciekawszych obiektów w kraju. Przeżywamy tu chwile grozy korzystając ze zjeżdżalni przechodzącej przez środek akwarium z żywymi rekinami, ale także chwile relaksu pływając na pontonach po najdłuższej w Polsce leniwej rzece. Korzystamy z różnych rodzajów zjeżdżalni, których łączna długość wynosi 500 metrów, z basenu z falą oraz z wulkanicznego Jacuzzi, ciesząc oczy podziwiając basen zamek czy zatokę piratów. Dużo atrakcji i wszędzie spędzamy chwile. Zmęczeni wracamy na obiad. Woda wyciągnęła z nas siły. Obiad wyjątkowo smakuje. Odpoczywamy chwilkę i Pani Małgosia zwołuje nas na zajęcia, Cóż tu też są lekcje, a zadanie z matematyki tematycznie związane w miejscem w którym jesteśmy. Obliczamy wysokość zanurzenia kaszalota. Po kolacji wyprawa nad jezioro Łebskie. Widoki cieszą oczy. Dzikie kaczki na wodzie, łabędzie latają, słonce zachodzi. Bawimy się wspólnie w zabawy, a następnie wracamy do budynku, Przed spaniem trochę sportu, następie zmywamy kurz z ciał i zmykamy do łóżek.
